W Pępowie powstała obora o randze światowej! [ZDJĘCIA, VIDEO]
Higiena na najwyższym poziomie
Krowie, która weszła do karuzeli, zakładana jest na strzyki pianka dezynfekcyjna, następnie wymię czyszczone jest jednorazową ściereczką nawilżoną preparatem dezynfekcyjnym i na koniec zakładany aparat. I są to jedyne czynności wykonywane ręcznie, pozostałe takie jak: zdjęcie aparatów i dipping poudojowy wykonywane są automatycznie. Proces higieny i dezynfekcji wymienia na tym się jednak nie kończy.
- Na strzyki po skończonym doju, gdy nie ma już przepływu mleka, a jeszcze jest urządzenie podciśnieniem, aplikowany jest środek zabezpieczający. Chodzi o to, by nie doprowadzić do wejścia bakterii do kanałów mlecznych - mówi Paweł Baraniak.
Za każdym razem, po wydojeniu krowy aparat jest czyszczony. - Najpierw kubki udojowe są wydmuchane powietrzem, następie przepłukane wodą i kolejny raz przedmuchane - zaznacza prezes Stadniny Koni Pępowo.