Alojzy i Rafał Nowak - najlepsi hodowcy bydła Limousine [ZDJĘCIA]
Syn pana Alojzego - Rafał dodaje, że cenną wiedzę na temat hodowli rasy Limousine czerpie od samych Francuzów. - Zarówno na samym początku, jak i teraz, cały czas od nich się uczymy. Mamy z nimi stały kontakt. W tym roku gościł u nas sam szef związku francuskiego związku producentów bydła mięsnego. I chylił czoło. Twierdził, że to, co od nich kupujemy, nie jest marnowane. Był bardzo zadowolony i stwierdził, że bydło jest w bardzo dobrej kondycji - mówi Rafał Nowak.
Buhaje z Francji sprowadzają średnio co 3 lata. - W Polsce są w tej chwili co prawda dostępne, ale jeśli my sprowadzamy rozpłodniki, to pochodzenie francuskie robi wrażenie wśród klientów - mówi Rafał Nowak. Średni przyrost buhajków w gospodarstwie to 1250 g, a jałówek - 1100 g na dobę.