220 krów z wysoką wydajnością [ZDJĘCIA]
- Krowy nie będą dobrze doiły, jeśli nie będą jeść bardzo dobrej kiszonki, ale też sytuacja nie będzie dobra, jeśli nie będzie codziennej kontroli i dobrej organizacji pracy.
Jakie są plany na przyszłość Nowickich? Rolnicy jeszcze chcieliby rozwijać i powiększać swoje gospodarstwo rodzinne - jeśli tylko będzie to możliwe. Straszy przedstawiciel rodu - Wojciech w 1987 roku rozpoczynał gospodarowanie od 27 hektarów. Stopniowo dokupował kolejne użytki przy okazji zarażając pasją do pracy w rolnictwie syna.
- Dzisiaj mamy na własność 120 ha. Zakup kolejnych 14 jest obecnie w realizacji. Chcielibyśmy jeszcze rozwijać swój park maszyn i powiększać areał należący do gospodarstwa. Trzeba jednak powiedzieć, że z zakupami gruntów jest zdecydowanie problem. Głód ziemi jest bardzo duży - przyznaje Wojciech Nowicki.
- Na naszym terenie praktycznie pokończyły się zasoby ziemi. Trzeba czekać
- dodaje młodszy przedstawiciel gospodarstwa. Rodzina nie traci jednak zapału i codziennie ciężko pracuje ciężko nad rozwojem. I to chyba najważniejszy z kluczy do dobrych wyników.