Twój traktor będzie niebawem fotografowany 5 razy. Dlaczego?
Kolejne zmiany czekają właścicieli pojazdów, ciągników rolniczych
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Badanie techniczne samochodu w 2025 roku. Jakie są procedury?
Pierwsze badanie techniczne po zakupie nowego pojazdu jest obowiązkowe przed upływem 3 lat od daty rejestracji. Następny przegląd należy zrobić po 2 latach. Autami i ciągnikami rolniczymi starszymi niż 5 lat powinny co roku jechać do Stacji Kontroli Pojazdów.
Wzrost stawek za badania techniczne pojazdów. Ile płacą rolnicy?
Od września wzrosły stawki za badanie techniczne samochodu osobowego - z 98 zł do 149 zł. Podwyżki objęły także rolników. Koszt badania technicznego pojazdów rolniczych:
- ciągnika rolniczego – 94 zł (dotychczas 62 zł – wzrost o 32 zł);
- przyczepy ciężarowej rolniczej do 1,5 t dopuszczalnej masy całkowitej – 61 zł (dotychczas 40 zł – wzrost o 21 zł);
- przyczepy ciężarowej rolniczej powyżej 1,5 t do 6 t dopuszczalnej masy całkowitej – 76 zł (dotychczas 50 zł – wzrost o 26 zł);
- przyczepy ciężarowej rolniczej powyżej 6 t dopuszczalnej masy całkowitej – 107 zł (dotychczas 70 zł – wzrost o 37 zł).
Ministerstwo szykuje zmiany w procedurach przeglądu technicznego pojazdów. Planowane jest wprowadzenie fotografowania pojazdów na ścieżce diagnostycznej podczas badania technicznego. Jest propozycja, aby diagnosta wykonywał po 5 zdjęć każdego pojazdu.
Co będzie fotografowane?
- drogomierz z przebiegiem auta (licznik kilometrów),
- przód i tył pojazdu,
- dwa boki – lewa i prawa strona auta czy motocykla także będzie mogła być ujęta po przekątnej.
Zdjęcia pojazdów pozwolą wyeliminować nieuczciwe praktyki
Co o proponowanej zmianie sądzą eksperci?
- Jeżeli chodzi o samą ideę wykonywania dokumentacji zdjęciowej myślę, że jest ona słuszna i z pewnością przyczyni się do uszczelnienia systemu badań technicznych. Warto nadmienić, że stacje kontroli pojazdów już w tej chwili mają obowiązek wykonać dokumentację zdjęciową pojazdu w przypadku przeprowadzenia badania dodatkowego po tzw. zmianach konstrukcyjnych. Częstą praktyką w przypadku niektórych SKP, jest także nieobowiązkowa dokumentacja, chociażby stanu licznika. To pozwala w przypadku pomyłki dokonać korekty w systemie CEP. Wielu przedsiębiorców posiada w swoich firmach system monitoringu, który także czasami okazuje się pomocny w pracy diagnosty – ocenia Karol Rytel, dyrektor ds. technicznych Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów.
- Dlatego biorąc pod uwagę powyższe, wykonywanie zdjęć w SKP nie jest niczym nowym, natomiast może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa przez wyeliminowanie nieuczciwych praktyk – zauważa dyrektor ds. technicznych Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów.




























