Będzie pomoc dla producentów świń w cyklu otwartym
- Uznałem, że wyłączenie ze wsparcia rolników, którzy produkują świnie w cyklu otwartym, było niesprawiedliwe - poinformował na dzisiejszej konferencji prasowej minister rolnictwa Grzegorz Puda.
Szef MRiRW zaznaczył, że w ramach pomocy dla rolników szczególnie dotkniętych kryzysem COVID-19 rząd objął wsparciem finansowym poszczególne sektory produkcji rolnej. Podstawowym kryterium wyboru tych sektorów, jak podkreślił, była wysokość poniesionych przez nie strat w odniesieniu do możliwości budżetowych. W ten sposób zdecydowano o wsparciu sektorów: bydła mięsnego, bydła mlecznego, trzody chlewnej przy produkcji w cyklu zamkniętym, owiec, kóz, indyków rzeźnych, gęsi rzeźnych, brojlerów, jaj wylęgowych do produkcji piskląt kurzych typu brojler i kwiatów ciętych oraz roślin ozdobnych w produkcji pod ogrzewanymi osłonami.
W odniesieniu do hodowli świń uznano, że w przypadku gospodarstw prowadzących produkcję przede wszystkim w cyklu zamkniętym istnieje zwiększone ryzyko trwałego wycofywania się z produkcji, co w konsekwencji rodzi poważne skutki dla zachowania krajowej produkcji trzody chlewnej.
- Po przeanalizowaniu wielu czynników, w tym również opinii płynących od producentów, uznaliśmy tę decyzję jako niesprawiedliwą wobec tych gospodarstw, które prowadzą produkcję w cyklu otwartym. Podpisane wczoraj przez pana premiera Mateusza Morawieckiego rozporządzenie umożliwia pomoc również tym gospodarstwom - powiedział Puda.
Uczestnicząca w dzisiejszej konferencji Renata Mantur, wiceprezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji, przedstawiła zasady udzielania tej pomocy.
- Wnioski należy składać do 20 grudnia br., w biurach powiatowych Agencji. Pomoc będzie przysługiwała tym producentom trzody chlewnej, którzy w okresie od 1 marca br. do 15 lipca br. utrzymywali średnio dziennie co najmniej 21 świń - powiedziała Mantur.
Czytaj także: