Podlasie. Pędził bimber w oborze pośród krów i martwych szczurów!
Na trop nielegalnej produkcji alkoholu w jednej ze wsi w gm. Klukowo (Podlasie) wpadli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Białegostoku.
- Wizyta mundurowych zaskoczyła 43-letniego właściciela gospodarstwa - relacjonuje Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku.
W trakcie przeszukania posesji funkcjonariusze zabezpieczyli linię służącą do produkcji nielegalnego alkoholu składającą się z pieca, kolumny destylacyjnej i chłodnicy. - Aparatura i zbiorniki na zacier znajdowały się w oborze, obok hodowanych tam krów. Produkcja alkoholu odbywała się w warunkach urągającym jakimkolwiek zasadom higienicznym i sanitarnym. W pomieszczeniach leżały m.in. martwe szczury - IAS w Białymstoku.
W garażu, znajdującym się na kontrolowanej posesji, rozlewano i konfekcjonowano alkohol. - Funkcjonariusze znaleźli w nim 100 litrów bimbru o mocy ok. 45 proc. - informuje Izba.
Zaznacza jednocześnie, że przeciwko 43-letniemu bimbrownikowi zostało wszczęte postępowanie karne skarbowe. Mężczyzna za produkcję i rozlew nielegalnego alkoholu mężczyzna odpowie przed sądem.
Czytaj także:
Suszarnia do tytoniu w ogniu [ZDJĘCIA]