Chcesz, by borówka za rok obrodziła owocami? Zacznij od jednej, prostej rzeczy

Wśród nawozów zalecanych dla borówki amerykańskiej jesienią są przede wszystkim te, które zawierają fosfor i potas Unikamy azotu, bo pobudza on roślinę do wzrostu, a tym samym może osłabić ja przed zimą. Natomiast fosfor i potas to składniki, które wpływają korzystnie na rozwój korzeni, pobudzają krzewienie i wzmacniają krzaczki przed nadejściem niskich temperatur. Jednym z częściej stosowanych preparatów do borówki w tym okresie jest sód potasowa. Niektórzy wybierają też gotowe mieszanki przeznaczone do jesiennego nawożenia borówki i innych roślin kwasolubnych. Przeważnie są to nawozy doglebowe w granulkach. Jeżeli jednak krzaki borówki mają objawy niedoboru potasu (np. brązowe plamki na liściach), można się zdecydować na nawóz dolistny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: Nadciąga zmiana pogody. Jesień da o sobie znać? Najnowsze prognozy
Podlewanie borówki jesienią
Jeśli zastanawiamy się, jak zadbać o borówkę amerykańską we wrześniu, jednym z pierwszych zabiegów, jakie powinniśmy wykonać, jest… podlewanie. Jest ono ważne, zwłaszcza gdy w danym sezonie jest sucho i ciepło (a taka jesień zdarza się coraz częściej). Wtedy regularne podlewanie pozwoli uniknąć przesuszenia gleby.
Cięcie sanitarne borówki amerykańskiej
Po zakończeniu owocowania warto przeprowadzić tzw. cięcie sanitarne. Usuwamy z krzaków borówki suche i złamane pędy oraz pędy wykazujące objawy choroby. Najlepiej też od razu usunąć je z plantacji i jeśli mamy taką możliwość – spalić. Zapobiegnie to przenoszeniu choroby. Właściwe cięcie borówki przeprowadza się pod koniec zimy/wczesną wiosną. Wtedy formujemy krzak, usuwamy krzyżujące się pędy itp.
Szczepionka mikoryzowa i kontrola kwaśności gleby
Wczesna jesień to również dobry moment na kontrolę kwaśności gleby. Przypomnijmy, że borówka jest rośliną kwasolubną, a jej podłoże powinno mieć ok. 4 pH. Jeśli okaże się, że jest wyższe, warto rozważyć zastosowanie preparatów zakwaszających glebę, na przykład siarki granulowanej lub specjalnych preparatów zakwaszających. Można też sięgnąć po domowe metody. Jedną z najczęściej zalecanych i najmniej kontrowersyjnych jest użycie fusów z kawy.
Drugim zabiegiem związanym bezpośrednio z podłożem, na jakim rośnie borówka amerykańska, jest szczepionka mikoryzowa (czyli zaaplikowanie do gleby dawki odpowiednio dobranych grzybów mikoryzowych). Wprawdzie optymalnym momentem na zastosowanie mikoryzy jest etap sadzenia borówki, ale jeśli ktoś tego nie zrobił, może się na to zdecydować, kiedy borówka już rośnie. Najlepiej zrobić to właśnie wczesną jesienią lub na wiosnę. Po zastosowaniu szczepionki z grzybów mikoryzowych korzeni korzenie borówki zyskują większą zdolność do absorbowania składników odżywczych z gleby.
Ściółkowanie borówki amerykańskiej przed zimą
Na liście prac pielęgnacyjnych, jakie wykonuje się przy borówce amerykańskiej jesienią, czołowe miejsce zajmuje ściółkowanie (lub uzupełnianie już istniejącej warstwy ściółki). Można do tego użyć m.in. kory sosnowej, trocin czy zrębków drzew iglastych. Warto pamiętać, że jeśli wykonamy ściółkowanie wczesną jesienią, to nie tylko ochroni ona korzenie (przed wysychaniem, a w dalszej kolejności – przed niskimi temperaturami) i spowolni namnażanie się chwastów, ale zadziała również zakwaszająco na glebę.
Czytaj też: Posadź zamiast hortensji. Ten zimozielony krzew jest nadal mało znany w Polsce