Nie żyje rolnik. Zabiła go krowa
Do dramatycznego w skutkach zdarzenia doszło w jednym z gospodarstw we wsi Ligota w powiecie ostrowskim. Nie żyje 65-letni rolnik.
Tragedia, która nigdy nie powinna się wydarzyć! W sobotę, 12 lutego życie stracił 65-letni mężczyzna. Jak podają służby ratunkowe, rolnik zajmował się wieczornym obrządkiem w oborze, gdy nagle krowa kopnęła go w głowę. Uderzenie było na tyle silne, że człowieka nie udało się uratować.
Na pomoc rolnikowi wezwano przyleciało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe
O zdarzeniu policja w Ostrowie Wielkopolskim dowiedziała się w sobotę, 12 lutego około godz. 19.00. Natychmiast na miejsce zadysponowano służby, w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Mimo podjętej reanimacji 65-letniego rolnika nie udało się uratować. Teraz ostrowka policja pod nadzorem prokuratury prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia.
Czytaj także: Morawiecki: Apeluję do KE. Dajcie nam zgodę, żebyśmy mogli pomagać rolnikom