Za kierownicą ciągnika siedziało dziecko
12-latek wiózł ciągnikiem pijanego sąsiada. Na widok policjantów zamienili się miejscami.
Niecodzienna sytuacja miała miejsce w miejscowości Jaświły (Podlaskie). Funkcjonariusze zauważyli ciągnik rolniczy, a za kierownicą dziecko. Dorosły mężczyzna siedział obok, na miejscu pasażera. Na widok policjantów zaczęli się przesiadać, nie zatrzymując ciągnika
Okazało się, że 33-latek opiekował się 12-latkiem i pozwolił mu poprowadzić ciągnik. Sam mężczyzna był nietrzeźwy - badanie alkomatem wykazało, że miał dwa promile alkoholu w organizmie. 33-latek był już wcześniej zatrzymywany przez policję właśnie za jazdę po spożyciu alkoholu i miał cofnięte uprawnienia.
Dalszym losem 33-latka zajmie się sąd. Mężczyzna odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości i złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Może też odpowiedzieć za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Źródło: www.tvn24.pl