Ursusem wjechał pod pociąg. Miał ogromne szczęście
W weekend doszło do wypadku z udziałem ciągnika rolniczego i pociągu PKP Intercity.
O sprawie informuje portal gorzowianin.com. Według serwisu do zdarzenia doszło w sobotę 30 kwietnia około godziny 14:30.
Ciągnik rolniczy marki Ursus zderzył się z pociągiem PKP Intercity "Bory Tucholskie", który jechał w stronę Kostrzyna nad Odrą.
- W wyniku zderzenia na szczęście nikomu nic się nie stało, zarówno mężczyźnie kierującemu ciągnikiem rolniczym, jak i maszyniście oraz pasażerom w pociągu. Zniszczony został natomiast traktor, jak i lokomotywa. Pociąg nie może pojechać dalej, droga w miejscu zdarzenia jest zablokowana - komentuje Bartłomiej Mądry, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej cytowany przez serwis gorzowianin.com.
- 28-letni mężczyzna kierujący ciągnikiem rolniczym nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i wjechał na przejazd kolejowy, w wyniku czego doszło do zderzenia z pociągiem. Mężczyzna może mówić o ogromnym szczęściu, ponieważ nic mu się nie stało, a lokomotywa uderzyła w przyczepę ciągnika rolniczego - dodaje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie za pośrednictwem lokalnego portalu.
W wyniku zderzenia ruch pociągów został wstrzymany na kilka godzin.
ZOBACZ TAKŻE: Podajnik sadzarki do ziemniaków wciągnął rękę 12-latkowi
- Tagi: