Szokujące odkrycie policjantów w jednym z gospodarstw na Mazowszu [ZDJĘCIA]

Newsy 31 sierpnia 2022 13:37 ŁT Aktualizacja: 31 sierpnia 2022 13:48

5 lat więzienia za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi właścicielowi bydła. Na terenie gospodarstwa policjanci znaleźli 3 padłe krowy oraz kilka w stanie skrajnego wyczerpania i niedożywienia.

Spis treści:

- W miniony czwartek (25.08) oficer dyżurny wyszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednym z gospodarstw na terenie gminy Zabrodzie znajduje się padłe bydło - informuje mł. asp. Wioleta Szymanik z Policji Mazowieckiej.

Na miejsce niezwłocznie wysłany został patrol policji. Funkcjonariusze na miejscu wyczuli silną woń rozkładającej się padliny, postanowili więc sprawdzić budynki gospodarcze, w których utrzymywane były zwierzęta należące do 64-letniego gospodarza.

- Niestety ich oczom ukazał się przerażający widok. Wewnątrz budynku znajdowały się trzy padłe sztuki bydła, w stanie znacznego rozkładu oraz pięć żywych, pozostawionych bez dostępu do wody i odpowiedniej ilości pożywienia - podaje Wioleta Szymanik.

Szokujące odkrycie policjantów w jednym z gospodarstw na Mazowszu

Według informacji policjantów, zwierzęta bytowały w niewłaściwych warunkach, pozostawione w odchodach, w stanie rażącego zaniedbania i niedożywienia.

- Na miejsce została skierowana grupa dochodzeniowo-śledcza i technik kryminalistyki, którzy wykonywali czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wyszkowie. W czynnościach brali także udział przedstawiciele Inspekcji Weterynaryjnej i Urzędu Gminy Zabrodzie. Padłe zwierzęta, z uwagi na ich znaczny stopień rozkładu, zostały przekazane do natychmiastowej utylizacji, natomiast decyzją Inspekcji Weterynaryjnej żywe zwierzęta, tj. pięć sztuk bydła i dwa psy zostały gospodarzowi odebrane i umieszczone w bezpiecznym miejscu - tłumaczy przedstawicielka Policji Mazowieckiej.

Szokujące odkrycie policjantów w jednym z gospodarstw na Mazowszu. Właściciel trafił do aresztu

64-letni mieszkaniec gminy Zabrodzie, zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt, odpowie za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd podjął decyzję, że najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.