Policja wydała specjalny komunikat do rolników na żniwa. "To niedopuszczalne"

O wypadek przy pracach rolniczych nietrudno, zwłaszcza w intensywnym okresie żniw. Szczególnie groźne w skutkach mogą okazać się zdarzenia z udziałem dzieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wypadki w rolnictwie. Szczególne zagrożenie dla dzieci
Według najnowszych statystyk KRUS w pierwszej połowie tego roku odnotowano 4416 wypadków rolniczych, w których śmierć poniosło 26 osób. Wśród najczęstszych przyczyn wypadków podaje się m.in. upadki z wysokości, brak odpowiednich zabezpieczeń, uderzenia, przygniecenia i pogryzienia przez zwierzęta. Przyczyną wypadków bywa także pochwycenie lub uderzenie przez ruchome części maszyn rolniczych.
Prace polowe to szczególny okres, w którym dodatkowo zagrożone mogą być dzieci przebywające lub pomagające w gospodarstwach rolnych. "Niejednokrotnie w takim zaganianiu, w jakim jesteśmy, zapominamy o naszych dzieciach, o naszych wnukach, takich bardzo małych, które niby są pod opieką, ale ciągnie dzieciaki do sprzętu rolniczego czy do różnych urządzeń i one gdzieś tam się wymykają rodzicom. Trzeba mieć oczy dookoła głowy” – podkreśla prezes Lubelskiej Izby Rolniczej Gustaw Jędrejek na łamach Radia Lublin. I podaje przykład wypadku, w którym dziecko wiezione przez dziadka na błotniku ciągnika, zginęło na skutek upadku i przejechania przez maszynę.
W tym roku podobne, tragiczne zdarzenie w gospodarstwie rolniczym miało miejsce na Mazowszu. W kwietniu w miejscowości Gródek dwuletni chłopiec został wciągnięty przez przekaźnik mocy zasilający opryskiwacz z ciągnika rolniczego. Pomimo interwencji służb, dziecka nie udało się uratować.
O szczególną uwagę rodziców apelowało także MRiRW jeszcze przed rozpoczęciem żniw.
“Jak co roku apeluję też do rodziców zaangażowanych w prace polowe – zadbajcie o bezpieczeństwo Waszych dzieci i nie pozwólcie na to, by czas wakacji spędzały w pobliżu maszyn rolniczych. To zawsze sytuacje niosące wysokie ryzyko tragicznych wypadków” – podkreślono w komunikacie ówczesnego ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.
Dzieci a prace polowe i gospodarcze. Policja przypomina zasady
KPP w Grodzisku Mazowieckim wystosowała komunikat do rolników i osób pracujących w trakcie żniw. Policja apeluje o zwiększenie bezpieczeństwa dzieci na terenie gospodarstw rolnych. I wyjaśnia: “Często zdarza się, że dzieci już w wieku przedszkolnym potrafią uruchamiać maszyny rolnicze. Niedopuszczalne jest, żeby je obsługiwały (...)”. Jak podkreślono w komunikacie, przyczyną większości wypadków rolniczych z udziałem dzieci jest “brak wyobraźni” i brak właściwej oceny niebezpieczeństwa.
Policja apeluje, aby dorośli nie pozwalali nigdy dzieciom na obsługę ciągników i maszyn rolniczych. Ważne, aby dzieci przebywające na terenie gospodarstwa:
- nie brały udziału w niebezpiecznych pracach polowych,
- nie przebywały w odległości mniejszej niż 50 m od pracującej maszyny rolniczej,
- nie pomagały w pracach rolniczych, wymagających kontaktu z pestycydami, nawozami, paliwem, rozpuszczalnikami, smarami lub smołami,
- nie były przewożone na załadowanych przyczepach,
- nie pracowały na wysokości (tu m.in. układanie słomy na stogach).
Policja zaleca także m.in., aby każde uruchomienie kombajnu lub ciągnika poprzedzić sygnałem dźwiękowym. Przed rozpoczęciem pracy należy się upewnić, że w pobliżu maszyn nie ma dzieci ani innych osób nieuprawnionych. Najmłodszym dzieciom, ze względu liczne, niekorzystne czynniki (pyły, drobnoustroje), szkodzić może już samo przebywanie w pomieszczeniach typowo gospodarczych.
Czytaj też: Kontrowersje wokół "aktywnego rolnika". Postulaty rolników trafiły do ministra
- Tagi:
- żniwa
- bezpieczeństwo
- policja
- dziecko