Pół tony nielegalnych środków ochrony roślin i nawozów w 200-ha gospodarstwie
W jednym z podwrocławskich gospodarstw rolnych znaleziono prawie 900 sztuk opakowań zawierających w sumie blisko pół tony nawozów sztucznych i środków ochronnych stosowanych.
Szczegółowa lustracja gospodarstwa na terenie powiatu wrocławskiego doprowadziło do ujawnienia nielegalnych i zarazem niebezpiecznych dla środowiska środków ochrony roślin. Przeprowadzili ją funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu i pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa.
- W piwnicy jednego z budynków funkcjonariusze obu służb odnaleźli prawie 900 sztuk opakowań o różnej wadze i objętości, zawierających w sumie prawie pół tony nawozów sztucznych i środków ochronnych stosowanych w produkcji rolnej. Wszystkie opakowania pochodziły zza wschodniej granicy, a ich obrót oraz stosowanie, na terenie naszego kraj, ze względu na zawartość substancji szkodliwych, jest zabroniony - relacjonuje asp. szt. Monika Kaleta z KMP we Wrocławiu.
Zaznacza jednocześnie, że za magazyn z niebezpiecznymi substancjami odpowiada 45-letni gospodarza, który jak sam przyznał, uprawia blisko 200 hektarów ziemi.
- Środki te mogły być wykorzystywane przez niego do produkcji rolnej, co stanowiłoby ogromne zagrożenie dla środowiska naturalnego - podkreśla asp. szt. Monika Kaleta.
Składowisko zostało zabezpieczone, a niebezpieczne substancje wraz z opakowaniami poddano inwentaryzacji. Śledczy badają tę sprawę.
Czytaj także: