Od rolników płyną dramatyczne dane. Jedna trzecia nie ma zysków z gospodarstw
Raport powstał na podstawie badań przeprowadzonych na reprezentatywnej próbie rolników. Wykonano je na zlecenia firmy McCain. Celem było m.in. zbadanie nastrojów panujących w branży. „Rolnicy niemal jednogłośnie (90 proc.) uważają, że gospodarka Wielkiej Brytanii negatywnie wpływa na sytuację finansową ich gospodarstw. Ponad połowa badanych (51 proc.) rozważała w minionym roku rezygnację z pracy w rolnictwie z powodu ograniczeń finansowych, a 2 na 5 (40 proc.) sądzi, że może zostać zmuszona do opuszczenia branży w ciągu następnej dekady” – czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rolnicy nie są w stanie utrzymać się z pracy w gospodarstwie
Autorzy badania zwracają uwagę, że choć rolnictwo odgrywa istotną rolę w gospodarce Wielkiej Brytanii (w 2023 roku sektor ten był wart 13,7 miliarda funtów), to większość brytyjskich rolników w rzeczywistości nie osiąga zysków pozwalających na utrzymanie się z pracy. „Tylko 14 proc. respondentów zadeklarowało, że w minionym roku osiągnęło zysk na poziomie 10 proc. lub wyższy. W rzeczywistości wielu nie osiąga żadnego zysku – 1 na 3 rolników (35 proc.) przyznał, że jego gospodarstwo przyniosło stratę lub ledwie wyszło na zero” – czytamy.
Warto dodać, że wśród tych 35 proc. deklarujących brak zysków, aż 19 proc. wskazało, że w 2024 r. ich gospodarstwa były pod kreską. Okazuje się też, że złe wyniki finansowe dotyczą nawet gospodarstw, których majątek szacowny jest na 2,5 mln funtów lub więcej. Aż 28 proc. rolników z tej grupy zgłosiło stratę lub brak zysku za ubiegły rok.
Rolnicy widzą przyszłość branży w ciemnych barwach
Z badania wynika, że rolnicy mają duże obawy dotyczące własnej przyszłości, bezpieczeństwa żywnościowego kraju oraz przyszłości całej branży. W tej ostatniej kwestii aż 74 proc. ankietowanych swoje nastawienie określa jako pesymistyczne. Tylko 12 proc. opisało je jako optymistyczne. Jedynie 4 proc. badanych uważa obecne wsparcie rządowe za wystarczające. Ponad 6 na 10 rolników (61 proc.) wskazuje, że ich praca negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne, a ponad jedna trzecia pracuje ponad 70 godzin tygodniowo w szczycie sezonu.
Jakie czynniki mają negatywny wpływ na sytuację finansową brytyjskich gospodarstw?
Według badanych największym wyzwaniem finansowym dla gospodarstw rolnych są rosnące koszty produkcji. Czynnik ten wskazało 72 proc. badanych. Pozostałe elementy to:
- zmieniające się dopłaty – 60 proc.;
- zmiany w podatku spadkowym – 54 proc.;
- rosnące ceny energii – 45 proc.;
- spadające ceny rynkowe upraw / żywego inwentarza – 38 proc.
Czytaj też: KRUS funduje darmowe wyjazdy na 21 dni. Rolnicy powinni o tym wiedzieć
Brexit pogorszył sytuację rolników
Opisując wyniki raportu Farmdex brytyjski dziennik „The Guardian” przypomina, że gdy Wielka Brytania była częścią Unii Europejskiej, unijne dopłaty dla rolników stanowiły nawet połowę ich rocznych dochodów. Po brexicie poszczególne części Zjednoczonego Królestwa opracowały własne systemy wsparcia. „W Anglii automatyczne płatności zostały drastycznie ograniczone, a w ich miejsce wprowadzono program, w ramach którego rolnicy otrzymują wynagrodzenie za działania na rzecz ochrony środowiska – tzw. Environmental Land Management Scheme (Elm)” – czytamy.
Według „Guardiana” środki te są niższe niż unijne dopłaty. Dodatkowo niedawno rząd obciął budżet rolny Anglii o 100 mln funtów. Mało tego – programy środowiskowe borykają się z opóźnieniami, a w marcu system został nagle zamknięty z powodu wyczerpania budżetu.
„Część gospodarstw poniosła straty w wyniku nowego systemu. Z badania przeprowadzonego przez National Farmers’ Union wynika, że górskie gospodarstwa rolne utraciły średnio 37 proc. wcześniejszego wsparcia finansowego w ramach obecnego programu Sustainable Farming Incentive (SFI) – będącego pierwszym elementem Elm – oraz opcji Countryside Stewardship (CS)” – czytamy.
Podatek spadkowy i zmiany klimatu
Gazeta przypomina również o wprowadzaniu przez brytyjski rząd podatku spadkowego dla gospodarstw o wartości powyżej 1 mln funtów. Wywołało to oburzenie i protesty. Rolnicy wskazywali, że uniemożliwi im to przekazywanie ziemi dzieciom. Od 1984 r. rolnicy oraz właściciele gruntów i przedsiębiorstw rolnych w Wielkiej Brytanii byli zwolnieni z podatku spadkowego (IHT) dzięki szeregowi ulg podatkowych. Od przyszłego roku skala tych ulg ma być zdecydowanie niższa.
Kolejnym czynnikiem, który wywiera istotny wpływa na sytuację rolników, są warunki pogodowe związane ze zmianami klimatu. „Rolnicy stoją również na pierwszej linii walki ze skutkami kryzysu klimatycznego – w ostatnich latach zmagają się z ekstremalnymi powodziami i suszami, które doprowadziły do najgorszych zbiorów w historii” – czytamy.
Czytaj też: Polska potęgą w ramach UE. Jesteśmy liderem od 2020 roku
O raporcie „Farmdex” i firmie McCain
Badania rolników, na podstawie których przygotowano raport Farmdex, zostały przeprowadzone przez firmę Republic wśród 200 rolników z Wielkiej Brytanii. Wykonano je przez internet w dniach 14-18 lipca 2025 r. Próba została dostarczona przez panel FieldMouse Opinion Harvester – jeden z dwóch specjalnych paneli online w Wielkiej Brytanii dla rolników i pracowników rolnych (dostarcza on reprezentatywną próbę rolników do badań dotyczących tego sektora). Ankieta została opracowana i przeprowadzona przez partnera operacyjnego Omnisis, członka British Polling Council i partnera MRS Company.
McCain Foods to największy w Wielkiej Brytanii producent mrożonych produktów ziemniaczanych, zatrudniający ponad 1400 osób w czterech zakładach przetwórczych oraz w dziale produkcji sadzeniaków. Firma jest największym nabywcą brytyjskich ziemniaków – skupuje ok. 20 proc. krajowych zbiorów od 250 rolników.
- Tagi:
- Brexit
- Wielka Brytania
- rolnictwo






























