CBŚP rozbiło gang złodziei samochodów i maszyn rolniczych [ZDJĘCIA]
Podstawiali „słupy”
W czerwcu 2014 r. w okolicach Płocka zatrzymano dwóch mieszkańców Koszalina, którzy jechali skradzionym na terenie Niemiec land roverem, wartym około 450 tys. zł.
- Pojazd miał przerobione numery nadwozia i był zarejestrowany na bezrobotnego mężczyznę, tzw. „słupa”. Okazało się, że na jego nazwisko zarejestrowanych było kilka innych samochodów - informuje CBŚP.
Z ustaleń śledczych wynika, że t "słupów" było więcej. Z reguły wybierano osoby, znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej, które za 100-200 zł zgadzały się zarejestrować pojazdy na ich nazwiska, jako kupione poza granicami Polski.
Drobiazgowe działania funkcjonariuszy CBŚP doprowadziły do ustalenia składu zorganizowanej grupy przestępczej oraz zasięgu jej działania.
- Według policjantów pojazdy były skradzione w latach 2012-2017, głównie w Niemczech, Szwecji, Norwegii, Hiszpanii, Finlandii, Belgii i Luksemburgu. Szczególnie istotna okazała się Szwecja, gdzie w Göteborgu podejrzani założyli „centrum logistyczne” - podaje CBŚP.