Ministerstwo: będą rekordowe zbiory kukurydzy
- Zespół, który powołaliśmy, spotyka się co tydzień - i ocenia sytuację na rynku zbóż - informuje minister rolnictwa, Czesław Siekierski.
Szef resortu przedstawił niedawno aktualną sytuację w naszym kraju.
Niższe zbiory zbóż podstawowych
Jak zaznacza, zbiory zbóż podstawowych (bez kukurydzy) i rzepaku zostały już zakończone.
- Szacuje się, że mamy ok. 4 proc. niższe zbiory zbóż, w porównaniu do roku minionego - wylicza minister rolnictwa.
Jak dodaje, ceny zbóż są niestety stosunkowo niskie - a kształtowane są głównie przez giełdy światowe.
- Ceny generalnie są stosunkowo niskie, szacujemy jednak, że będzie następował systematyczny wzrost. W cenie jest pszenica konsumpcyjna. Niższe ceny są na zboża paszowe, bo mamy dużą część zboża, które - na skutek suszy – ma cieńsze ziarno, stąd nie spełnia wymogów jakościowych - podkreśla Czesław Siekierski.
Jak analizuje ponadto powołany zespół, który działa przy resorcie, rolnicy wstrzymują się dziś ze sprzedażą zebranych zbóż - stąd też niski, w porównaniu do roku ubiegłego, poziom wywozu zbóż z Polski przez porty od lipca 2024 r.
Zbiór kukurydzy. Są rozbieżne dane?
Obecnie rozpoczął się powoli zbiór kukurydzy na kiszonkę.
Co z kolei kukurydzą na ziarno? Co ciekawe - według danych, które podaje na swojej stronie resort rolnictwa, tym roku generalnie prognozuje się rekordowe zbiory kukurydzy.
Tymczasem - jak informowała wcześniej Izba Zbożowo-Paszowa, według ocen Krajowego Związku Producentów Kukurydzy, już można stwierdzić, że z powodu suszy kukurydzy na ziarno w Polsce w sezonie 2024/25 może być o ok. 1 mln ton mniej niż w sezonie poprzednim.
Jak będzie rzeczywiście?
Na razie pewne jest, że zbiory kukurydzy na ziarno rozpoczną się w tym roku wcześniej niż zwykle. Lokalnie, zbiory wczesnych odmian kukurydzy na ziarno mogą się rozpocząć już w połowie września.