Pryszczyca się rozszerza. Groźną chorobę wykryto na Węgrzech

Źródło: Canva

Kolejne ognisko pryszczycy w Europie zostało potwierdzone na Węgrzech. To drugi taki przypadek - po sytuacji w Niemczech.

[AKTUALIZACJA]

TUTAJ ZNAJDZIESZ WIĘCEJ INFORMACJI: 

Czytaj też:
Pryszczyca na Węgrzech. Jest oficjalne potwierdzenie. Pierwszy przypadek od 50 lat

Pryszczyca wykryta na Węgrzech

O sytuacji poinformował, w czwartek późnym wieczorem, jeszcze w formie nieoficjalnej, poprzez transmisję na profilu FB Agrounii, wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak.

Potwierdził podczas niej, że kolejne w Europie ognisko pryszczycy zostało wykryte blisko nas - na Węgrzech.

- Na rano w ministerstwie zaplanowano specjalne spotkanie w tej sprawie, minister Siekierski ma przekazać więcej informacji - mówił w filmie opublikowanym w internecie Michał Kołodziejczak.

Na razie o nowym ognisku wiadomo niewiele. Wykryto je w stadzie bydła mlecznego.

- Trzeba zachować duży spokój. Ta choroba może nieść wiele problemów, ale wiemy, że jesteśmy w stanie obronić nasze państwo od pryszczycy - twierdzi wiceminister rolnictwa, Michał Kołodziejczak.

Czytaj też:
Pryszczyca w Niemczech – jak Polska chroni się przed zagrożeniem?

To drugi przypadek pryszczycy w Europie w tym roku. Pierwsze ognisko było w Niemczech

Jak pisaliśmy niedawno, Brandenburgia - gdzie wykryto w styczniu pryszczycę - zaczęła już nawet stopniowe znoszenie ograniczeń związanych z tą groźną chorobą.

Przypomnijmy: wykrycie wirusa pryszczycy w Niemczech wywołało ogromny niepokój nie tylko u naszych zachodnich sąsiadów, ale także w Polsce.

Warto dodać, że najdotkliwsze konsekwencje odczuwali wówczas - i wciąż odczuwają - producenci świń. To w ich kieszeniach, po sprzedaży żywca wieprzowego, zostawało o wiele mniej, niż jeszcze na przełomie roku. Ceny świń nagle poleciały w dół. 

Osobną kwestią były także bardzo niepokojące dla rolników transporty świń z Niemiec do Polski.

Czytaj też:
Główny Lekarz Weterynarii podaje liczbę transportów świń z Niemiec

Jak będzie się sytuacja rozwijać w związku z obecną sytuacją na Węgrzech? Do tematu będziemy wracać.

[AKTUALIZACJA]

Węgierskie służby potwierdzają pryszczycę w kraju

Węgierskie służby - Krajowy Urząd ds. Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego - potwierdziły dziś rano przypadek pryszczycy

- Laboratorium Krajowego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego wykryło wirusa pryszczycy (FMD) na farmie bydła w Kisbajcs. Główny lekarz weterynarii kraju zarządził natychmiastowe podjęcie oficjalnych działań w celu zapobieżenia rozprzestrzenianiu się choroby, która powoduje poważne szkody gospodarcze. Wysoce zaraźliwa choroba pojawiła się ponownie na Węgrzech po ponad 50 latach - informuje Krajowy Urząd ds. Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego.

Jak dodają węgierskie służby, klasyczne objawy pryszczycy pojawiły się na początku marca na farmie posiadającej 1400 sztuk bydła. 

Czytaj też:
Decyzja zapadła. Duże wydarzenie zostaje odwołane m.in. przez ryzyko pryszczycy