Importujemy coraz więcej świń
Polska w pierwszym półroczu 2013 roku sprowadziła ponad 2,2 mln sztuk żywca wieprzowego (głównie prosięta i warchlaki) tj. aż o 41% więcej niż w I połowie minionego roku.
Najwięcej świń z Danii
W ciągu ostatnich sześciu miesięcy wyeksportowano jedynie 46 tys. sztuk żywca wieprzowego. Ponad połowa importowanych żywych świń do Polski pochodziła z Danii, przywieziono stamtąd 1,2 mln szt. Zaraz za Danią są Niemcy (548 tys. sztuk), Holandia (245 tys. sztuk), Litwa (174 tys. sztuk) oraz Łotwa (prawie 30 tys. sztuk). Miesiącem największego importu żywych świń do naszego kraju był kwiecień. Wówczas odnotowano przywóz 403 tys. sztuk. Z kolei maj i czerwiec były niewiele gorsze, sprowadzono wtedy po około 391 tys. sztuk.
Nasze partie świń nie spełniają wymagań?
Analitycy FAMMU/FAPA zauważają, że zwiększający się co roku import warchlaków oraz prosiąt do Polski przyczynia się do zmniejszania liczby krajowych gospodarstw, które je produkują. Okazuje się bowiem, że nasze zwierzęta nie spełniają wymagań ferm przemysłowych. Produkowane partie nie są wyrównane pod względem masy ciała oraz rasy, a także są lżejsze niż sprowadzane. Tymczasem polskie fermy preferują zakup większych i cięższych prosiąt. W efekcie okres tuczu zwierząt jest krótszy, a zużycie pasz mniejsze. Tym samym Polska zaczyna specjalizować się nie w produkcji zwierząt, a w ich tuczu.