Groźne substancje w zbożu zagrażają świniom [ZDJĘCIA]
- 1/3
- następne zdjęcie
Ziarno zbóż, które rolnicy zbierają z pola lub kupują, i który jest przeznaczone na paszę dla trzody chlewnej, zostaje wstępnie oczyszczone i pozbawione kamieni, ale czy to wystarczy?
Opłacalność chowu zwierząt jest uwarunkowana głównie przez wysokość kosztów, które trzeba ponieść przy produkcji jednej jednostki - 1kg żywca wieprzowego. Najwyższy koszt w tej strukturze stanowią pasze - nawet 50 - 70%. Im młodsza grupa, tym ma wyższe wymagania żywieniowe, które bezpośrednio przekładają się na wielkość dobowych przyrostów. Coraz więcej rolników decyduje się na własną produkcję pasz, ze względu na to, że jest ona o 10-20 % tańsza, a dodatkowo można skorzystać z programu unijnego na budowę mieszalni.
Groźne substancje
Zboża stanowią ok. 50% dawki pokarmowej dla świń i są jej nieodzownym elementem. Niestety, posiadają one wiele substancji antyżywieniowych. Są wśród nich, w zależności od gatunku zboża: taniny i lektyny, polisacharydy nieskrobiowe, rezorcynole, inhibitory trypsyny i chemotrypsyny, które mogą być przyczyną zmniejszeniem przyrostów dobowych, a tym samym gorszego przyswajania paszy oraz zaburzeń całego układu pokarmowego. Jednakże najgorsze, co możemy znaleźć w zbożu to grzyby i mykotoksyny. - Mykotoksyny to przysłowiowa zmora każdego hodowcy przynosząca jedynie straty. Dużo starań kosztuje wyprodukowanie surowca paszowego o niskim porażeniu. Jednak warto takich starań dołożyć, ponieważ tyko dobry materiał gwarantuje dobre wyniki w tuczu i hodowli, tym samym gwarantuje lepszy zysk - pisze w swoim artykule „Mykotoksyny w ziarnie zbóż to poważny problem” Karol Włodarczyk, doradca ds. Żywienia Zwierząt w firmie KWS Zboża.
Mykotoksyny są produktami przemiany materii grzybów pleśniowych. Substancje te od zawsze towarzyszyły człowiekowi i nie da się ich całkowicie wyeliminować. - Dzielimy je na wytwarzane przez patogeniczne wobec zbóż grzyby z rodzaju Fusarium, porażające kłosy zbóż i kolb kukurydzy w trakcie uprawy polowej oraz powstające w czasie przechowywania surowców roślinnych w nieprawidłowych warunkach magazynowych. Często są przyczyną dużych strat ekonomicznych dla hodowców zwierząt - tłumaczy specjalista. Nie można ich lekceważyć, ponieważ przy ostrych zatruciach następuje śmierć całego stada lub jego znacznej części. Natomiast podostre i przewlekłe zatrucia objawiają się zmniejszeniem pobierania paszy i pogorszeniem przyrostów dobowych masy ciała, a także obniżeniem odporności na choroby, co powoduje ogromne straty dla producenta. - Mieszanki paszowe przygotowane z zainfekowanego mykotoksynami ziarna będą miały negatywny wpływ na wyniki produkcyjne - dodaje Karol Włodarczyk.
- 1/3
- następne zdjęcie