To największe ognisko w tym roku. Trzeba wybić ponad milion kur
Fatalne wieści docierają od Głównego Lekarza Weterynarii. Ptasia grypa ponownie zaatakowała - i to w kilku województwach.
Ptasia grypa. Nowe ogniska w 2025 roku
W ostatnich dniach wykryto cztery nowe ogniska tej groźnej choroby: w woj. mazowieckim, łódzkim oraz dwa w wielkopolskim.
Liczby przerażają: z powodu wykrycia H5N1 trzeba będzie wybić ponad 1,2 mln zwierząt.
Ptasia grypa zaatakowała. W jednym ognisku do wybicia ponad milion kur
Przypomnijmy: zaledwie kilka dni temu informowaliśmy o wykryciu ptasiej grypy w woj. lubuskim, gdzie do utylizacji musiało trafić kilka tysięcy gęsi. Wówczas było to 14. ognisko w Polsce.
Teraz, jak informuje GIW, odnotowano kolejne.
Najgorsza sytuacja dotyczy powiatu żuromińskiego w woj. mazowieckim - 4 lutego odnotowano ptasią grypę w jednym gospodarstw komercyjnych, gdzie znajdowały się kury nioski. Tutaj, z powodu choroby trzeba będzie wybić 1 mln 189 tys. 532 zwierząt.
Pozostałe trzy ogniska odnotowano 5 lutego:
- w woj. łódzkim w powiecie sieradzkim (16. ognisko - 22 tys. 879 indyków do utylizacji),
- w woj. wielkopolskim w pow. kaliskim (17 ognisko - 9.300 kaczek do utylizacji)
- w woj. wielkopolskim w pow. kaliskim (18. ognisko - 63 tys. 947 indyków do utylizacji)
1,8 mln zwierząt wybite z powodu ptasiej grypy w roku 2025
W sumie na terenie Polski od początku roku - z powodu ptasiej grypy - trzeba było zlikwidować ponad 1,8 mln zwierząt. To już ponad połowa tego co odnotowano w całym roku 2024.
Ogniska ptasiej grypy w Polsce / źródło: GIW
Przypomnijmy: w całym 2024 roku stwierdzono w sumie aż 50 ognisk HPAI u drobiu na terenie 10 województw. Liczba drobiu w ogniskach wyniosła w sumie aż 3 232 086 ptaków. Dla porównania: w roku 2023 było to nieco ponad milion zwierząt...
CZYTAJ TAKŻE: Dramatyczne dane. W Polsce wybito ponad 6,7 miliona zwierząt gospodarskich
Ptasia grypa. Co z ubezpieczeniem zwierząt?
Niestety, sytuacja, w której znaleźli się hodowcy i producenci zwierząt - także innych, jak np. świnie czy bydło - wydaje się być patowa. Mimo iż chcą ubezpieczyć swoje stada, nie mają takiej możliwości. Jak pisaliśmy niedawno - samorząd rolniczy interweniuje i prosi o wydłużenie okresu trwania naboru.
