Zastąpi trawnik i ozdobi rabatę. Początek jesieni to idealny moment na sadzenie

Barwinek pospolity (Vinca minor) jest jedną z najpopularniejszych roślin okrywowych. Ma zimozielone liście, dzięki czemu będzie ozdabiać ogród również podczas chłodniejszych miesięcy. Ta niewielka krzewinka kwitnie z reguły od kwietnia do maja, wypuszczając fioletowo–niebieskie kwiaty. Barwinek dorasta do 15 cm wysokości i bardzo szybko się rozprzestrzenia. Dzięki temu jest w stanie pokryć dużą powierzchnię w stosunkowo krótkim czasie. Może też zastąpić trawnik w bardziej zacienionych miejscach w ogrodzie. Przy okazji będzie ograniczać rozrost chwastów i ochroni glebę przed wysychaniem oraz erozją. Jedną z najważniejszych zalet barwinka jest to, że nie wymaga on szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj też: Czy robić wertykulację trawnika na jesień?
Barwinek pospolity. Czy warto posadzić go jesienią?
Jeśli chcemy, aby w naszym ogrodzie zazieleniło się od barwinka, nie musimy czekać z sadzeniem do wiosny, choć okres od marca do maja to bardzo dobry termin na tego typu prace. Roślinę można z powodzeniem posadzić w gruncie jeszcze we wrześniu. W tym czasie gleba jest wciąż ciepła po lecie, a dość duża wilgoć w podłożu sprawia, że system korzeniowy szybko się rozwija. Nie musimy się więc martwić, że barwinek nie zdąży się ukorzenić przed nadejściem mrozów.
Poza tym decydując się na jesienne sadzenie, możemy oszczędzić sadzonkom stresu związanego z letnimi upałami i suszą. W efekcie mamy większą szansę, że rośliny bez problemu przyjmą się w nowym miejscu. Jeśli prawidłowo posadzimy barwinka w tym czasie, na wiosnę szybko się rozrośnie i pokryje puste przestrzenie w ogrodzie.
Gdzie posadzić barwinka pospolitego?
Barwinek pospolity czuje się najlepiej w miejscach cienistych, ewentualnie półcienistych, zwłaszcza pod drzewami. Można też posadzić go na skarpach lub między rabatami. Warto dobrze przemyśleć, gdzie umieścimy sadzonki, ponieważ roślina szybko się rozrasta i należy się spodziewać, że przykryje dość dużą powierzchnię ziemi. Jakie są jej wymagania odnośnie gleby?
Roślina jest w stanie zaadaptować się do różnych warunków, jednak przepada za przepuszczalną, żyzną i umiarkowanie wilgotną glebą.
Jeśli chodzi o pH, optymalne będzie od lekko zasadowego do lekko kwaśnego.
Barwinek nie toleruje mocno zbitej ziemi i zastojów wody, ponieważ jego korzenie nie są wtedy w stanie prawidłowo się rozwijać.
Jeśli marzy się nam zielony kobierzec, będziemy potrzebować 7–9 sadzonek na metr kwadratowy. Jeżeli roślina już gości w naszym ogrodzie i chcemy ją rozmnożyć, wystarczy przeciąć bryłę korzeniową szpadlem i podzielić ją na kilka części. Zanim jednak umieścimy barwinka w ziemi, należy przygotować glebę. Od czego zaczynamy?
Czytaj też: Chcesz, by borówka za rok obrodziła owocami? Zacznij od jednej, prostej rzeczy
W pierwszej kolejności trzeba dokładnie oczyścić podłoże z chwastów.
Następnie mieszamy ziemię z porcją kompostu.
Głębokość i szerokość dołka powinna odpowiadać wielkością bryle korzeniowej. Między kolejnymi sadzonkami należy zachować 20–30 cm odstępu, aby mogły swobodnie się rozrastać.
Gdy rośliny znajdą się w ziemi, skracamy pędy o połowę. Następnie obficie podlewamy sadzonki.
Aby utrzymać wilgoć w glebie, warto obsypać podłoże ściółką z kory lub warstwą jesiennych liści.
Jak dbać o barwinka po posadzeniu?
Młode barwinki wymagają regularnego podlewania. Oprócz tego należy na bieżąco usuwać chwasty. Nawożenie rozpoczynamy dopiero w kolejnym sezonie w okresie od kwietnia do maja, choć nie jest ono niezbędne. Jeśli jednak chcemy wspomóc rozwój roślin, można zastosować nawóz do roślin ozdobnych.
Jak przygotować barwinka do niskich temperatur? Krzewinka bardzo dobrze zimuje pod śniegiem. Jeśli jednak okaże się, że zima będzie mroźna i bezśnieżna, warto dla bezpieczeństwa zabezpieczyć rośliny trocinami, suchymi liśćmi, słomą lub igliwiem. W przypadku dużych mrozów liście barwinka mogą brązowieć. Nie jest to jednak duży problem. Wiosną wystarczy je po prostu usunąć, a roślina powinna szybko się zregenerować i wypuścić nowe pędy.
- Tagi:
- rośliny
- ogród
- kwiaty
- barwinek pospolity