Całoroczna ozdoba ogrodu, idealna na żywopłot. Jak uprawiać laurowiśnię?

Laurowiśnia jest polecana raczej dla bardziej doświadczonych ogrodników. Jest dość wymagająca w uprawie, a przy tym delikatna. Jeśli jednak zapewnimy jej odpowiednie warunki, odwdzięczy się nam pięknym wyglądem. To roślina wiecznie zielona, co oznacza, że zachowuje swój dekoracyjny charakter i liście również zimą. Na wiosnę wypuszcza drobne, białe kwiatki, które po zakończeniu kwitnienia przekształcają się w małe, ciemne owoce. Warto pamiętać, że są one, podobnie jak liście, trujące dla ludzi.
Czytaj też: Wsyp do gleby, zanim zasadzisz morelę. Które odmiany sprawdzą się w Polsce?
Jakie warunki należy zapewnić laurowiśni, aby bujnie rosła?
Osoby, które chcą posadzić laurowiśnię w swoim ogrodzie, muszą pamiętać, że zakwitnie ona dopiero po 3–4 latach, choć ostatecznie wszystko zależy od tego, na jaką odmianę się zdecydowaliśmy oraz jakie warunki zapewniliśmy roślinie. Krzew dorasta do 1–4 m. Jeśli marzy się nam zielony żywopłot, najlepiej wybrać odmianę znaną jako Caucasica, z uwagi na szybki i bujny wzrost oraz mrozoodporność. Dobrze sprawdzi się też odmiana Rotundifolia. Laurowiśnia ma skórzaste i błyszczące liście o długości od 5 do 15 cm. Kwitnienie trwa około 2–3 tygodnie, choć wiele zależy od warunków pogodowych. Jeśli chodzi o wymagania tej rośliny, warto pamiętać o kilku kwestiach.
-
W pierwszej kolejności należy zadbać o to, aby laurowiśnia miała dostatecznie dużo miejsca. Krzew szybko rośnie (przyrost wynosi nawet 60 cm rocznie), dlatego też odstęp między roślinami powinien wynosić około 1 m. Odległość może być mniejsza, jeśli chcemy utworzyć żywopłot.
-
Najlepszą porą na sadzenie jest wiosna lub jesień, choć teoretycznie laurowiśnię można sadzić także latem. Na początek należy dobrze spulchnić glebę, następnie wykopać duży dołek, włożyć do niego sadzonkę i zasypać bryłę korzeniową ziemią. Podłoże można wzbogacić kompostem lub obornikiem. Na końcu obficie podlewamy roślinę.
-
Jakie stanowisko preferuje laurowiśnia? Gleba powinna być przepuszczalna i żyzna, najlepiej o obojętnym pH lub lekko zasadowym. Roślina toleruje też podłoże lekko kwaśne. Idealnie, gdyby gleba była piaszczysto-gliniaste. Nie należy sadzić laurowiśni w miejscach podmokłych i narażonych na zalanie. Jeżeli podłoże jest mocno zbite i ciężkie, warto je rozluźnić i wymieszać z piaskiem oraz nawozem organicznym. Z kolei zbyt lekkie podłoże można wymieszać z żyzną ziemią.
-
Roślina najlepiej rośnie w cieniu lub półcieniu. Miejsce powinno być też osłonięte od wiatru. Należy mieć na uwadze fakt, że pod wpływem intensywnego słońca, liście mogą blaknąć i ulegać poparzeniom. Laurowiśnie będą się dobrze czuły w towarzystwie rozłożystych drzew.
Czytaj też: Świetne pnącze na balustrady i płoty. Kwitnie wiele miesięcy
Jak pielęgnować krzew?
W przypadku laurowiśni bardzo ważną kwestią jest zachowanie optymalnego poziomu nawodnienia. W tym celu warto obłożyć podłoże ściółką z kory. Dzięki temu uda się nam utrzymać wilgotność w glebie. Młode rośliny potrzebują regularnego podlewania. Jest ono kluczowe w okresie upałów. Uważajmy jednak, aby nie dopuścić do zastojów wody. Kolejną kwestią jest nawożenie. W tym przypadku najlepiej sprawdzają się nawozy organiczne, czyli kompost i obornik. Jeśli laurowiśnie stanowią część kompozycji, wystarczy im jedna lub dwie dawki nawozu – wiosną i na początku lata. Z kolei jeśli roślina tworzy żywopłot, warto zasilić podłoże dodatkową dawką, w środku sezonu. Wczesną wiosną najlepiej sięgnąć po nawóz z przewagą azotu, a później z większą ilością potasu. Zamiast nawozu organicznego można zastosować gotowy nawóz mineralny bogaty w azot, fosfor, wapń oraz magnez
Chcąc utrzymać estetyczny kształt rośliny, a jednocześnie pobudzić ją do wytwarzania nowych pędów, zaleca się jej przycinanie. Laurowiśnie bardzo dobrze znoszą ten zabieg i w praktyce można je dowolnie formować, uzyskując np. figury geometryczne. W tym celu przydadzą się nam nożyce ogrodowe lub pilarka. Cięcie żywopłotu najlepiej zaplanować w czerwcu oraz wczesną jesienią. Na początek usuwamy młode pędy, a następnie formujemy górne partie. Jeśli krzew rośnie np. na rabacie, nie musimy przycinać go co roku. Wystarczy co kilka sezonów podciąć najstarsze pędy przy podstawie, już po tym, gdy roślina przekwitnie.
W sezonie zimowym, jeśli laurowiśnia jest jeszcze młoda, warto przykryć ją agrowłókniną. Starsze krzewy z reguły nie wymagają okrywania, choć należy się upewnić, czy wybrana przez nas odmiana, jest mrozoodporna. Przed nadejściem przymrozków należy mocno podlać krzew. Laurowiśnie można wykorzystać na szpalery, jako solitery oraz jako tło do innych, niższych roślin, np. paproci lub rodgersji. Krzew świetnie wygląda posadzony przy murku. Laurowiśnia jest raczej odporna na atak szkodników oraz choroby, chyba że jest narażona na nadmierną wilgoć przez dłuższy czas.
Czytaj też: Co się stanie, jeśli zjesz robaczywą czereśnię?