Jak rekordowy areał uprawy kukurydzy wpływa na jej ceny?
Z roku na rok w Polsce wzrasta uprawa kukurydzy. Ten sezon uważany jest za trudny dla plantatorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekordowa powierzchnia uprawy kukurydzy w Polsce
Rolnicy coraz częściej stawiają na zasiewy kukurydzy, bowiem areał upraw rok do roku rośnie, bijąc kolejne rekordy.
- Kukurydza ogółem 1 976 000 ha. W tym kukurydza na kiszonkę 614 000 hektarów i na ziarno 1 345 000. Czyli krótko mówiąc: 2/3 na ziarno, 1/3 na kiszonkę - wylicza ekspert dr Roman Warzecha.
Do tej pory w skali kraju zebrano ponad 80% areału. Zbiory kukurydzy przesuwają się w czasie, głównie w rejonie północnym. Przyczyn długotrwałych żniw jest kilka. Grząskie pola, na które trudno było wjechać, są jedną z nich. O innych wspomina dr Warzecha.
- Mieliśmy fatalny start dla kukurydzy, bo bezśnieżna zima spowodowała brak dostatecznych zapasów wody w okresie siewów. Maj był jednym z najchłodniejszych miesięcy w porównaniu do kilkudziesięciu lat wstecz. Także opóźnienie wegetacji. Do tego mieliśmy mocny atak ptactwa krukowatego, przez które było masę przesiewów kukurydzy z tytułu zniszczenia.
Nie wszędzie rolnicy zebrali rekordowe ilości kukurydzy
Zbiory trwają, trudno zatem jeszcze mówić o ostatecznych liczbach. Jak prognozuje jednak Warzecha, plony są relatywnie wyższe niż w ubiegłym roku, poza dużą częścią Mazowsza oraz częścią województwa warmińsko-mazurskiego.
- Ewidentnie w tych rejonach wystąpiła susza rolnicza. Była ona na powierzchni całego kraju, ale w okresie, kiedy kukurydza potrzebuje najwięcej wody, czyli w okresie około-kwitnienia i nalewania ziarna, czyli druga połowa lipca i sierpień, tylko na Mazowszu i w Warmińsko-Mazurskim było mało wody - podkreśla ekspert.
Jak areał uprawy kukurydzy wpłynął na jej ceny?
Aktualnie średnia ceny kukurydzy mokrej wynosi około 420 zł. Dla porównania w ubiegłym było to 510, a dwa lata temu - 430 zł/t. Dodać należy, że rok temu pogoda sprzyjała zbiorom i kukurydza schła na polu. W wyniku tego koszty suszenia były znacznie niższe, a zyski rolników wyższe w stosunku do bieżącego roku.
- Teraz mamy dość trudne warunki zbioru i ceny są dość niskie. Wysoka zawartość wody w ziarnie przy zbiorze, przekraczająca 30, a nawet 35 %, wpływa na obniżenie ceny. Każdy tono-procent to jest obniżenie o 10, a nawet 20 zł na tonie. Także stąd te ceny przy takim szacunkowym większym plonie - mówi dr Warzecha.
- Tagi:
- ku




























