Dzień Pola Grupy Producentów „Pot-Tucz” [ZDJĘCIA]
- 1/14
- następne zdjęcie
Dla integracji, wymiany doświadczeń i weryfikacji stanu tegorocznych upraw Spółdzielcza Grupa Producentów „Pot-Tucz” Potarzyca zorganizowała Dzień Pola w Siedleminie (Wielkopolska).
Jak wyjaśnia Eugeniusz Giertych, prezes Grupy Producentów „Pot-Tucz”, już od kilku lat czerwcowe spotkanie wpisuje się w stały harmonogram wydarzeń, w którym uczestniczą członkowie zrzeszenia. Jest to przede wszystkim doskonała forma do oderwania się od pracy i spędzenia wspólnego czasu z kolegami po fachu, z którymi podczas luźnych rozmów można wymienić się wiedzą.
Spółdzielcza Grupa Producentów „Pot-Tucz” Potarzyca działa od 4 lat. W 2016 roku sprzedała wspólnie 8 tys. sztuk trzody. Wcześniej członkowie należeli do zrzeszenia funkcjonującego pod inną nazwą. Hodowcy trzody chlewnej z Potarzycy, Siedlemina i Goliny, jako grupa działają już od ponad 15 lat. - Obecnie jest nas 32 producentów - tłumaczy Daniel Janicki, członek „Pot-Tucz”.
Warto podkreślić, że grupa dysponuje 20 wspólnymi maszynami, które w pojedynczym gospodarstwie mogłyby nie być wykorzystane w 100 procentach. W grupie nie ma takiego problemu. - Zysk, który wypracujemy ze wspólnej sprzedaży trzody chlewnej przeznaczamy na zakup maszyn rolniczych. Każdy, kto jest członkiem ma prawo wypożyczyć ją za symboliczną kwotę - wyjaśnia Danel Janicki. Sprzęt taki jak agregaty uprawowo-siewne, głębosze, beczkowóz, pługi, rozrzutniki, maszyny do cięcia krzaków oraz czyszczenia zboża, na co dzień znajdują się na terenie gospodarstw członków zrzeszenia. Piotr Janicki, wiceprezes Grupy Producentów „Pot-Tucz” tłumaczy, że nie ma kłopotu z tym, żeby kilku rolników chciało użytkować tę samą maszynę w jednym dniu. - To jest kwestia poinformowania o chęci wypożyczenia np. agregatu z pewnym wyprzedzeniem i dogadania się - mówi.
Niektóre z maszyn zostały zaprezentowane na Dniu Pola w Siedleminie. W spotkaniu, oprócz rolników, uczestniczyli także przedstawiciele firm współpracujących z grupą: w tym firmy nasienne, paszowe i maszynowe. Główną atrakcją imprezy była przejażdżka konnymi bryczkami leśnymi i polnymi duktami, podczas której można było ocenić stan zbóż.
- 1/14
- następne zdjęcie