Dlaczego warto przechowywać ziarno w silosach?

Coraz więcej rolników decyduje się na postawienie silosów zbożowych w swoich gospodarstwach. Z czego to wynika?
Ten wątek w ciągu ostatniego roku podczas naszych nagrań VIDEO był poruszany dość często.
SILOSY ZBOŻOWE NA PODWÓRKACH ROLNIKÓW
- Moje gospodarstwo w żniwa nie nastawia się na sprzedaż zboża czy rzepaku. (...). Czekam z tym na lepszy czas. W żniwa trzeba skupić na zbiorach. A po żniwach to zawsze coś więcej jest za ziarno. Silosy (płaskodenne BIN - przyp.red.) - to jest więc bardzo dobra sprawa. Może jeszcze dostawię ze dwa - mówił latem 2020 r. Gwidon Bebmnista, doświadczony gospodarz z miejscowości Małocin k. Nakła nad Notecią w woj. kujawsko-pomorskim, który uprawia ok. 300 ha.
Zbóż i rzepaków po zbiorach nie sprzedają też bracia Zaćmińscy - Sławomir i Przemysław, rolnicy z miejscowości Wymysłowie w woj. kujawsko-pomorskim, uprawiający ok. 300 ha. - Wszystko przechowujemy w magazynach (w silosach - przy.red.). Wiadomym jest to, że firmy skupujące w żniwa oferują jak najniższe ceny, żeby jak najwięcej kupić tanio, później natomiast, co widać w tym roku, jest znacznie lepiej, wiosną mieliśmy przecież astronomiczne ceny - podkreślał w lipcu tego roku Sławomir Zaćmiński.
Silosy zbożowe na swoim podwórku ma też Arkadiusz Konieczny, rolnik z Chwalibogowa pod Wrześnią, pracujący na 170 ha. - Pszenica po zbiorach od razu trafiła do zbiorników (silosów lejowych - przyp.red.) - mówił w sierpniu tego roku pan Arkadiusz. To znacznie usprawnia pracę podczas żniw. Nie ma problemów z załadunkiem ziarna. Z rozładunkiem też.
Jakie zbiorniki do magazynowania zbóż są w ogóle aktualnie w ofercie? Z jakimi rozwiązaniami? O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy czołowych producentów zbiorników do magazynowania ziarna. Odpowiedzi - patrz 2 str.