Ponad 50 strażaków ratowało dobytek tych rolników [ZDJĘCIA]
- 1/3
- następne zdjęcie

Służby robiły wszystko, by ogień nie rozprzestrzenił się na sąsiednie obiekty.
Stodoła doszczętnie spłonęła w miejscowości Olszana w woj. małopolskim. O mały włos pożar nie zajął także domu. Zdarzenie miało miejsce 28 grudnia. Informacja o pożarze dotarła do Komendy Miejskiej Powiatowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu około godz. 17.00. Natychmiast na miejsce zadysponowano zastępy z państwowej jednostki, jak i pobliskich OSP.
Ogieniem w całości zajęty był drewniany budynek gospodarczy. W bliskim sąsiedztwie znajdowały się natomiast dwa domy oraz oraz murowany budynek gospodarczy. W wyniku pożaru zagrożony był jednorodzinny budynek mieszkalny z instalacją fotowoltaiczną usytuowaną na dachu.
- Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu prądów wody w obronie na zagrożony budynek oraz w natarciu na palący się budynek gospodarczy. Zbudowano zasilanie wodne z pobliskiego potoku. Oświetlono miejsce zdarzenia. Po lokalizacji pożaru przystąpiono do prac rozbiórkowych. W celu sprawniejszego rozebrania nadpalonej konstrukcji drewnianego budynku gospodarczego zadysponowano na miejsce pożaru koparkę. W trakcie prac rozbiórkowych przegrzebywano palącą się słomę oraz siano, a następnie przelewano je wodą. Uszkodzoną konstrukcję, pocięto na mniejsze części, złożono w bezpieczne miejsce i przelano wodą - relacjonuje KM PSP w Nowym Sączu.
Po ugaszeniu pożaru, całe pogorzelisko jeszcze raz sprawdzono i przegrzebano. Wszystkie budynki zagrożone pożarem sprawdzono kamerą termowizyjną.
W akcji ratowniczej wzięło udział 10 zastępów i 55 strażaków. Przyczyna pożaru jest nieustalona.
Czytaj także: Policjantki ewakuowały zwierzęta z obory. Uratowały im życie
- 1/3
- następne zdjęcie