Zalało pola. Sto tysięcy sztuk kapusty pod wodą
- 1/6
- następne zdjęcie
- Zalało nam pola i zniszczyło uprawy. Woda jest wszędzie. Dawno tak nie było - alarmują rolnicy z miejscowości Kąty w gminie Jarocin (woj. wielkopolskie). Ich zdaniem przyczyną był zrzut wody z budowy obwodnicy Jarocina. - Ta woda po ostatnich opadach poszła po prostu do Lipinki - twierdzi Jerzy Jerzyniak, jeden z zalanych rolników. Jego zdaniem do pogorszenia sytuacji przyczynił się fatalny stan ujścia Lipinki, której koryto jest zarośnięte i zbyt wąskie, żeby odprowadzić taką ilość wody.
Straty mogą sięgać nawet ponad sto tysięcy złotych. - W najgorszej sytuacji jest rolnik z Radlina, który tu dzierżawi ziemię i ma posadzone sto tysięcy sztuk kapusty pekińskiej. Licząc skromnie po złotówce, to jest sto tysięcy straty. Ja tu mam pszenżyto, które trzeba przesiać. To jakieś półtora tysiąca złotych - wylicza Roman Marzyński, rolnik z Kątów.
- Tutaj było posadzone około 100.000 sztuk kapusty pekińskiej. (…) W tej chwili pekinka kosztuje 0,70 zł/kg. Każda główka ma powyżej kilograma. Także straty mogą być powyżej 70.000 zł – mówi Marek Andruszkiewicz, rolnik z Radlina.
- 1/6
- następne zdjęcie