Prasy, belarki, balotnice...
Zbieranie zielonek, słomy zbożowej czy kukurydzianej prasami rolującymi zapewnia wykorzystanie tych maszyn przez większą część roku. Dostosowanie belarki do potrzeb rolnika pozwoli na jej najefektywniejsze wykorzystanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szeroka gama modeli, maszyn jakie oferują producenci, stawia przed kupującym pytanie, który z nich najlepiej się sprawdzi w jego warunkach gospodarowania. Uniwersalność pozwoli sprostać wielu zadaniom i sprawdzi się wielu pracach. Jednak w gospodarstwach wysoce wyspecjalizowanych dostosowanie urządzeń do konkretnych potrzeb zaowocuję większą jakością wykonywanych procesów. Odpowiedni dobór, w tym przypadku prasy, pozwoli maksymalnie wykorzystać jej wszystkie atuty. Rozwiązania technologiczne, jakie oferują producenci, mają spełniać konkretne potrzeby rolników.
Stąd w tym numerze przyglądamy się prasie rolującej DF 1,8 Vd z Unii Group oraz prasie G1-F125 z firmy Göweil. Pierwsza z nich ma spełniać rolę wszechstronnej belarki. Cechą austriackiego producenta, z kolei są specjalistyczne maszyny do zakiszania pasz.
Uniwersalna łańcuchowo-walcowa z Unii
Firma Unia Group ma w swojej ofercie bogato wyposażoną prasę rolującą DF 1,8 Vd. Prasa formuje materiał na sianokiszonkę, siano i słomę w okrągłe bele o dużym zgniocie. Prasowana masa wciągana jest przez szeroki podbieracz (2,1 m), przy czym zamontowana powyżej niego blacha dociskowa z rolką wspomaga dokładność podbierania. Podbieracz, z pięcioma rzędami palców, transportuje materiał w stronę wału narzucającego, który jest jednocześnie przeciwnożem dla zespołu tnącego. Balotnica w wersji standardowej wyposażona jest w docinacz składający się z 14 noży, który tnie zbiór na siedemdziesięciomilimetrowe odcinki zanim trafią one do komory prasującej. Każdy nóż odchyla się indywidualnie w razie dostania się w jego zasięg obiektu obcego (np. kamienia), po czym powraca w pierwotne położenie. Żeby zapobiec zblokowaniu się mechanizmu na wypadek dużej ilości zbioru, noże mają możliwość cofania się na krótki okres tak, aby zbiór mógł przedostać się przez mechanizm łatwiej. Następnie plon kierowany jest za pomocą wału do komory zwijającej, gdzie układ ośmiu walców profilowanych i łańcucha z prętami prasują go, kształtując okrągłe bele. Stopień zgniotu nastawia się w zależności od rodzaju zbioru. Możliwy jest wybór jednej z pięciu opcji. Dla suchej słomy i siana będzie to pozycja A lub B o zwiększonym nacisku prasowania, a punkty C, D, E sprawdzą się również w sianie i na pewno w sianokiszonce, zapewniając mniejszy stopień zagęszczenia. Osiągnięcie założonego stopnia zgniotu, sygnalizowane jest dźwiękiem i migotaniem diody na pulpicie sterującym. W tym momencie należy zatrzymać prasę i uruchomić urządzenie wiążące sznurkiem lub siatką. Po wykonanym wiązaniu, kierowca otwiera hydraulicznie pokrywę tylną. Bela zsuwa się po zsuwni bel na pole. Pokrywa tylna jest ponownie opuszczana i proces zwijania może rozpocząć się ponownie. W celu płynnej pracy podbieracza, warto dostosować jego obciążenie do terenu, co wyeliminuje nam "skakanie" mechanizmu. Na twardym podłożu, należy zmniejszyć obciążenie, a na miękkim można je zwiększyć.
Belarką steruje się oraz kontroluje poprzez pilota sterującego z kabiny maszyny. Skąd zaczerpniemy wszystkich niezbędnych informacji o parametrach i aktualnym etapie zbioru. Układ sterujący posiada następujące funkcje: podnoszenie i opuszczanie podbieracza, załączanie oraz wyłączanie mechanizmu tnącego, otwieranie oraz opuszczanie klapy tylnej, a także włączanie owijania siatką. Maszyna może pracować z ciągnikami o mocy ok. 80 KM. Standardowo podczas belowania prędkość wałka powinny mieć 540 obr/min, jednak producent zapewnia, że przy bardzo suchych i łamliwych źdźbłach można je zmniejszyć do 350-450 obr/min. W dodatkowym wyposażeniu Unia może się pochwalić aplikatorem płynów zakwaszających, dodatkową skrzynią na siatkę, układem sterowania Superior lub też mechanizm do wiązania sznurkiem.
Specjalista z Austrii
Austriacka firma Göweil ma w swojej ofercie potężną balotnicę G1-F125 o wadze 5.580 kg! Średnica bel nie robi już takiego wrażenia - 1,25m. Konstrukcja maszyny jest przystosowana głównie do produkcji sianokiszonek. Innowacyjnym rozwiązaniem jest wahadłowy podbieracz o szerokości roboczej 2,2 m, który zwiększa wydajność podawania i czystość zbioru. Jest to możliwe dzięki jego centralnemu zawieszeniu, co wpływa na zakres wychyleń do 150mm. Na dokładność zbieranej masy wpływa również sześć rzędów palców grabiących podbieracza o rozstawie 51 mm. Cały mechanizm napędzany jest łańcuchem i zabezpieczony został sprzęgłem zapadkowym gwiaździstym. Podwójny walec dociskowy, będący w standardowym wyposażeniu usprawnia i wyrównuje przepływ materiału, co skutkuje równomiernym napełnianiem komory prasowania na całej szerokości. Za jakość dobrze przygotowanej kiszonki ma odpowiadać Mega Rotor. Ośmiogwieździsty wał o średnicy 570 mm z dospawanymi rzędami palców ma poradzić sobie nawet z bardzo suchymi pokosami. Zestaw 30 noży tnących umożliwia długość cięcia na trzydziestopięciomilimetrowe kawałki. Ciekawostką jest że mechanizm tnący obraca się do góry, a nie, jak w większości pras, ku dołowi. Likwidacja zatorów zielonki odbywa się automatycznie przez system AFC ( Auto Flow Control ). Jego zadaniem jest przy zwiększonej ilości masy rozszerzyć tunel pomiędzy rotorem, który zostaje lekko uniesiony, a spodem odchylnym, który reguluje wielkość przepływu. W ten sposób nie ma możliwości przeciążania maszyny. Komora prasowania składa się z 18 walców stalowych. Jak podaje producent, ma to zapewnić optymalną gęstość prasowania i niezawodne obracanie beli. Tylna klapa może być sterowana ręcznie lub automatycznie i otwiera się tylko tyle, na ile jest to potrzebne do wyrzucenia sprasowanego materiału. Niebieska maszyna ma w swoim wyposażeniu opcję do owijania beli tzw. folią płaszczową. Ma to wpływ na jakość paszy, poprzez dodatkową barierę tlenową. Göweil jako pierwszy producent oferuję w swoich prasach podwójne wiązanie siatką czy folią płaszczową. Skraca to czas owinięcia jednego balotu i zwiększa wydajność pracy. Szerokie ogumienie maszyny również ma swoje atuty. Opony o rozmiarze 500/60-R22,5 zapewniają delikatną jazdę oraz nie ugniatają podłoża. Sterowanie balotnicą odbywać się może z kabiny ciągnika przy użyciu panelu lub też bezpośrednio przy maszynie, co może okazać się wygodne podczas prac konserwacyjnych. Dla lepszych osiągów pracy prasę do bel okrągłych można agregatować bezpośrednio z owijarką.
