Kryzys w branży maszyn rolniczych
Kiedy rolnicy zaczną kupować maszyny?
Biorąc pod uwagę fakt, iż branża maszyn i urządzeń rolniczych w Polsce jest mocno uzależniona od finansowania zewnętrznego, szczególnie z dotacji unijnych, trudno się dziwić, że tegoroczna sprzedaż gwałtownie zahamowała.
- W 2015 roku czerwiec był ostatnim miesiącem gdzie robiono zakupy ze środków poprzedniego PROW. Widać wyraźnie nienaturalny wzrost sprzedaży w tym okresie - podaje Hubert Seliwiak.
Wydaje się, że nie tylko rolnicy, ale i producenci oraz dilerzy maszyn z niecierpliwością wyczekują uruchomienia środków z kolejnego PROW na lata 2014-2020. - W ostatnim kwartale, po publikacjach przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa list rankingowych określających kolejność przysługiwania pomocy, przedsiębiorcy zauważyli zwiększone zainteresowanie, ale na razie nie wpływa ono na zwiększoną sprzedaż, a ogranicza się do zapytań ofertowych i zbierania informacji przez rolników - czytamy w raporcie PIGMIUR.
Kryzys i spadki sprzedaży dotknęły firm oferujących ciągniki i sprzęt rolniczy w całej Europie. Trudna sytuacja odbija się na kondycji przedsiębiorstw.
- Ogólna sytuacja wpływa na bieżące decyzje w przedsiębiorstwach z branży. Jak wynika z badań przeprowadzonych wśród członków Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych, spada odsetek firm, które deklarują skłonność do inwestycji. O ile w połowie 2014 roku, 70 % firm deklarowało, że planuje inwestycje, tak w sierpniu 2016 odsetek firm planujących inwestycje spadł do 37% - podaje PIGMIUR.
Sytuacja w branży maszyn i urządzeń w 2017 roku się poprawi?
Firmy mają nadzieję, że w najbliższym roku sprzedaż będzie wzrastała. - Przed nami zapewne jeszcze trudny pierwszy kwartał, ale przedsiębiorstwa z branży liczą, że od wiosny sprzedaż zacznie rosnąć - komentuje Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych.