Renault megane zostało dosłownie zmiażdżone po zderzeniu z ciągnikiem przewożącym pomidory do zakładu Pudliszki. 

Rolnik z Wielkopolski nie spodziewał się, że tym razem przewiezienie pomidorów do zakładu w Pudliszkach przysporzy mu tylu kłopotów. W trakcie transportu w jego przyczepę uderzyła osobówka. Auto nadaje się do kasacji.

Zdarzenie miało miejsce w piątek, 3 października około godz. 22.00 na trasie Krobia - Pudliszki - podaje portal gostynska.pl. Kierowca samochodu marki Renault Megane uderzył w tył przyczepy .

Czytaj także: 10-letnie dziecko zginęło w wypadku z udziałem ciągnika rolniczego

Mężczyznę, który podróżował sam osobówką, przetransportowano do szpitala. Kierowcy ciągnika nic się nie stało i pozostał na miejscu zdarzenia.

    - Jechałem z pomidorami do Pudliszek a on mi prosto w tył przyczepy przypakował. Ani nie hamował, ani nic. A światła u ciągnika i przyczepy były - mówi mówił kierującym zestawem rolniczym.

Czytaj także: Wypadek ciągnika z przyczepami wypełnionymi kukurydzą [ZDJĘCIA]