Wkrótce roszady kadrowe w wielu agencjach rolnych?
Konieczna regulacja w prawie, która usprawni prace instytucji rolnych czy „kolejny skok na stołki”?
Bez żadnych poprawek nowelizację ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz niektórych innych ustaw przyjął Senat.
Procesy legislacyjne w obecnym rządzie posuwają się w błyskawicznym tempie. Projekt poselski dotyczący warunków zatrudniania szefów najważniejszych instytucji podległych Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi został złożony 15 grudnia. Nieco ponad tydzień później trafił już do senatu.
Ustawa o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz niektórych innych ustaw dotyczy regulacji sposobu powoływania i odwoływania m.in. prezesa KRUS i jego zastępcy, prezesa Agencji Nieruchomości Rolnej, wiceprezesa Agencji i dyrektorów oddziałów, głównego inspektora jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych i jego zastępców, głównego inspektora ochrony roślin i jego zastępców oraz głównego lekarza weterynarii.
Zgodnie z nią, mają zostać zniesione konkursy przy obsadzaniu stanowisk agencji i instytucji okołorolniczych. Ma to zdaniem Prawa i Sprawiedliwości usprawnić pracę bieżącą i przeprowadzanych audytów, a w dalszej perspektywie przygotowania do powstania jednej agencji – Agencji Obszarów Wiejskich, zamiast trzech (Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Agencji Rynku Rolnego i Agencji Nieruchomości Rolnych). By było to możliwe, jak wyjaśnia PiS, potrzebne są osoby w poszczególnych instytucjach, które będą przekonane do wdrożenia tej reformy.
Jednak zdaniem opozycji dokument ten to „kolejny skok na stołki”.
- Proponowany projekt ustawy to jest kolejny skok na stołki i państwo mają tego pełną świadomość. W szybkim trybie procedowania dzisiaj zostały wniesione poprawki, za chwileczkę będzie głosowanie i jest państwa większość na sali sejmowej, więc prawdopodobnie ustawa wejdzie w życie - przemawiała podczas obrad sejmu 22 grudnia Joanna Augustynowska z Klubu Nowoczesna.
Posłanka Augustynowska zwróciła uwagę na trzy niepokojące, jej zdaniem, sprawy. - W tych poprawkach poszerzają państwo krąg osób, tych stanowisk, na które powoływanie będzie się odbywało poza konkursem. Druga sprawa. Ustawa wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, czyli brak tutaj vacatio legis, które jest tak naprawdę nowym stylem prowadzenia polityki przez państwa. Natomiast w odczuciu społecznym jest to po prostu bardzo niekorzystne. Pytanie moje brzmi: Dlaczego taki zapis? - pytała. Dodała również, iż niepokojącym faktem jest to, że konkursy wszczęte na podstawie dotychczasowych przepisów niezakończone do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy ulegają zakończeniu. - Pytam się, czy to jest uczciwe i czy to jest ta dobra zmiana? – zastanawiała się.
Wtórowała jej koleżanka z Klubu Nowoczesna – posłanka Ewa Lieder.
- Zmiany, o których tutaj mówimy, dotyczą szefów agencji, konkretnie prezesa KRUS, głównego lekarza weterynarii, prezesa Agencji Rynku Rolnego i wielu innych. To bardzo istotne stanowiska w administracji publicznej. Obsadzanie tych stanowisk będzie odbywało się bez przeprowadzenia otwartego i konkurencyjnego naboru w formie konkursu, bez obowiązku publikacji w Biuletynie Informacji Publicznej, bez weryfikacji kompetencji, wiedzy i doświadczenia, a wyłącznie na wniosek właściwego ministra i prezesa Rady Ministrów. W przypadku wielu innych niższych stanowisk, w tym stanowiska głównej księgowej, wielu głównych księgowych – na wniosek prezesów agencji – przestrzegała Ewa Lieder.
Ostatecznie podczas obrad sejmu 22 grudnia nad projektem głosowało 434 posłów, 272 było za, przeciw opowiedziało się – 138, natomiast 24 wstrzymało się od głosu. Projekt trafił dwa dni później do senatu, gdzie został przyjęty bez poprawek.