Po pijaku odbierał od rolników mleko

Policjanci do rutynowej kontroli zatrzymali cysternę przewożącą mleko. Okazało się, że jej kierowca był pod wpływem alkoholu.
Stało się to w miniony poniedziałek (23 października) około godz. 7.00 w miejscowości Kaszczor (powiat wolsztyński, Wielkopolska).
- Mężczyzna okazał się żądanymi dokumentami, które nie wzbudziły żadnych zastrzeżeń funkcjonariuszy. Inaczej sprawa przedstawiała się w odniesieniu do zachowania kierowcy. Mężczyzna był wyraźnie podenerwowany. Mundurowi, którzy wychwycili to, poddali kierującego rutynowemu badaniu alkotestem. Wynik badania wskazujący na stan nietrzeźwości - 0,30 mg/l (0,63 promila) wyjaśnił powód poirytowania mężczyzny zatrzymaniem go do kontroli - informuje KPP w Wolsztynie.
Z związku z tym o dalszej jeździe nie mogło być mowy, choć kierowca deklarował, że jego zamiarem było dojechanie do kilku kolejnych punktów, z których miał odebrać mleko.
61-latkowi zatrzymano prawo jazdy, a pojazd przekazany został wskazanej przez niego osobie.