Izby Rolnicze chcą mieć wpływ na sprzedaż państwowej ziemi
Funkcjonowanie Rad Społecznych przy oddziałach terenowych Agencji Nieruchomości Rolnej zdaniem samorządu rolniczego, musi być określone przepisami prawa.
Krajowa Rada Izb Rolniczych złożyła wniosek do ministra rolnictwa o zwiększenie kompetencji izb rolniczych przy obrocie ziemią rolniczą na wzór francuski. Według rolników Izby rolnicze powinny być partnerem dla nowo powstałego podmiotu, jakim będzie Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa w kontekście decydowania o państwowych gruntach rolnych.
Decyzję o wniosku Izby rolnicze podjęły po spotkaniu z prezesem Agencji Nieruchomości Rolnych Waldemarem Humięckim oraz dyrektorami OT ANR, które odbyło się 12 stycznia w Piotrkowie Trybunalskim. Według prezesa ANR Rady Społeczne działające przy ANR są jedynie ciałem doradczo-opiniującym, a ich działalność nie jest konieczna przy gospodarowaniu Zasobem Własności Rolnej Skarbu Państwa. Zasady oceny kryteriów ofert pisemnych w przetargach ograniczonych na dzierżawę albo sprzedaż zależą jedynie od wyniku matematycznego, a czynnik społeczny, jakim są Rady Społeczne, nie musi być brany pod uwagę przez ANR. To zdaniem Izb Rolniczych powinno się zmienić.
Wiele wątpliwości rolników budzi również praca samych Rad Społecznych. - Brak jest jednolitych regulaminów funkcjonowania Rad Społecznych przy Dyrektorach OT ANR. Na posiedzeniach Rady Społecznej nie jest wymagane kworum, co powoduje, że często wystarczy tylko jeden przedstawiciel Rady Społecznej, aby było ważne posiedzenie - podaje KRIR.
