Sensacja. U krów mlecznych wykryto grypę ptaków

Najprawdopodobniej do zakażenia doszło przy wodopojach, z których korzystały zakażone zwierzęta i dzikie ptaki lub poprzez paszę skażoną przez chore ptaki. 

Zakażone mleko było niszczone

Co ważne, zakażone krowy nie zdychały, a z czasem dochodziły do pełnego zdrowia. Zakażone mleko było niszczone. Naukowcy badający wirusa nie stwierdzili w nim mutacji pozwalających na łatwe przenoszenie się choroby między ssakami - zarówno wewnątrz stad krów, jak i na ludzi.
Zdaniem specjalistów Departamentu Rolnictwa USA, obecnie na liście ssaków, które zakażały się w ciągu ostatnich dwóch lat wirusem grypy ptaków jest już ponad dwieście zwierząt, a wśród nich wiewiórki, lisy, delfiny, niedźwiedzie i kozy. Jednocześnie specjaliści uspokajają, że wirus, który znaleziono u krów w USA, nie zagraża ludziom. 

Grypa ptaków u krów w Unii Europejskiej?

Eksperci nie wykluczają, że grypa ptaków w przeszłości była obecna także w stadach krów mlecznych na obszarze Unii Europejskiej. Aby to sprawdzić, postulują przeprowadzenie badań na obecność przeciwciał tego wirusa w wytypowanych stadach, gdzie z nieustalonych przyczyn miały miejsce spadki wydajności w produkcji mleka.

CZYTAJ TEŻ: Postawili na kozy i pszczoły, ale bezpowrotnie stracili 8 lat