ASF coraz bliżej woj. łódzkiego!
Kolejna fala ognisk ASF u dzików! Wirus coraz bardziej przemieszcza się na zachód. Jest o około 25 km od granicy z woj. łódzkim!
Ostatnie doniesienia Głównego Inspektoratu Weterynarii dotyczące wykrywanych zakażeń u dzików budzą coraz większe obawy. Od 26 listopada do 5 grudnia, a więc w ciągu 10 dni, ujawniono ponad 100 przypadków ASF u dzików. Pokazuje to, że kłopoty z ASF wcale nie zostały zażegnane. Wręcz odwrotnie. Chore dziki migrują i stanowią zagrożenie dla zwierząt na dalszych terenach. Niepokojące jest pojawienie się przypadku ASF w miejscowości Lasocin (gmina Brochów w powiecie sochaczewskim), która leży w odległości około 25 km od granicy z województwem łódzkim. To znak, że zakażone dziki są już po zachodniej stronie Kampinoskiego Parku Narodowego.
Czytaj także: ASF. Odstrzał sanitarny dzików - ministerstwo rolnictwa podaje liczby
Zdaniem wielu specjalistów wirus, zgodnie z naturalną migracją dzików, będzie nieuchronnie przesuwał się na zachód i dotrze do Niemiec. Jak się więc uchronić przed chorobą?
- Intensywny odstrzał to jedyna metoda, która pozwoli na zasadnicze ograniczenie wirusa ASF. Powinien być prowadzony nie tylko tam, gdzie pomór jest, ale w całej Polsce. Jeśli tego nie zrobimy, będziemy narażeni na to, że pomór będzie się szerzył - stwierdził prof. Zygmunt Pejsak z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach.
Sprawdź, jaką metodę w walce z ASF zastosowałby prof. Zygmunt Pejsak
W ostatnim czasie ASF stwierdzono u dzików w powiatach:
- sejneńskim, sokólskim, białostockim, grajewskim, siematyckim, suwalskim (Podlasie),
- krasnostawskim, bialskim, włodawskim, chełmskim, łukowskim, hrubieszowskim (Lubelszczyzna),
- warszawskim, legoniowskim, piaseczyńskim, garwoińskim, otwockim, siedleckim, sochaczewskim (Mazowsze)
- braniewskim, węgorzewskim, oleckim, bartoszyckim, lidzbarskim, elbląskim, gołdapskim, augustowskim, ełckim, giżyckim (Warmia i Mazury),
